7 świątecznych ciekawostek, którymi zaskoczycie bliskich przy wigilijnym stole

Jakie były początki sztucznych choinek? Do czego wykorzystywano cukierki w kształcie pasterskiej laski? Dlaczego Japończycy w święta ustawiają się w kolejkach do KFC? Sprawdź nasze bożonarodzeniowe ciekawostki, a następnie pochwal się nimi przy wigilijnym stole.

1. Pierwsze sztuczne drzewka świąteczne powstały w Niemczech. „Choinki” wytwarzano z wykorzystaniem farbowanych gęsich piór. Prawdziwe drzewka, które trafiają do sprzedaży, przed ścięciem rosną nawet przez 15 lat.

2. W Boliwii w Wigilię Bożego Narodzenia odprawia się msze, na które wierni przychodzą z kogutami – Boliwijczycy wierzą bowiem, że kogut jako pierwsze zwierzę obwieścił narodziny Chrystusa.

3. Święty Mikołaj w wyobrażeniu zachodnim – jako ubrany na czerwono grubasek z prezentami, latający w zaprzęgu ciągniętym przez renifery – wywodzi się od nordyckiego boga Odyna.

Odyn, podobnie jak Mikołaj, pochodził z mroźnej północy, wysługiwał się elfami, zaś latał na ośmionogim koniu Sleipnirze. Zachodni Mikołaj również woził się na koniu – co zmieniło się dopiero w roku 1823, w chwili wydania wiersza „Noc wigilijna”, którego autor zamienił zwierzę na renifery. To nie koniec podobieństw. Mikołaj wkłada prezenty do skarpet – Odyn wkładał podarki do butów. Obaj przychodzą z wizytą 25 grudnia – czyli w Boże Narodzenie lub podczas germańskiego święta Jul, podczas którego Wikingowie przystrajali jodły, a także dekorowali domy jemiołą.

Skąd te podobieństwa? Kiedy na północy Europy dominującą religią stało się chrześcijaństwo, zakazano wiary w pogańskie bóstwa. Tradycje jednak nie zniknęły, a zostały dostosowane do nowej rzeczywistości.

4. Wracając do prezentów w skarpetach: tradycja ta była kultywowana przez wieki w licznych krajach Europy. W XII-wiecznej Francji siostry zakonne odwiedzały biednych, ofiarowując im skarpety pełne orzechów i owoców – głównie mandarynek, które gdzieniegdzie na Zachodzie również stanowią ważny symbol Bożego Narodzenia.

5. Dla wielu Japończyków świąteczną tradycją jest… jedzenie kurczaków z KFC. Skąd taki dziwny zwyczaj? Otóż w Japonii Boże Narodzenie to nadal coś stosunkowo nowego; religia chrześcijańska przez wieki była tu albo nieznana, albo zakazana. Dopiero na przełomie XIX i XX w. jej elementy, takie jak dawanie prezentów czy strojenie domów, zaczęły przenikać do japońskiej kultury – głównie ze Stanów Zjednoczonych. Japończycy nie gustowali jednak w indykach i nie hodowali ich, więc nie mieli okazji skosztowania głównego świątecznego dania Ameryki.

W latach 70. ubiegłego wieku jeden z klientów KFC, zapytany o to, dlaczego zamawia kurczaka w dniu Bożego Narodzenia, powiedział, że skoro nie ma indyków – to jedyne rozsądne zastępstwo. Sieć restauracji natychmiast podchwyciła pomysł i rozpoczęła wielką kampanię reklamową Kurisumasu Ni Wa Kentakkii – Kentucky (jak Japończycy nazywają KFC) na Święta. Kampania spotkała się z ogromnym odzewem – i tak powstała nowa tradycja. Dziś po świątecznego kurczaka ustawiają się długie kolejki.

6. Rzekomo najwięcej związków rozpada się na dwa tygodnie przed świętami.

7. Jedną z najpopularniejszych świątecznych dekoracji na świecie są biało-czerwone cukierki w kształcie pasterskiej laski. Pierwsze słodycze tego typu wyprodukowano w XVII wieku w niemieckiej Kolonii, aby podczas kościelnych ceremonii rozdać je dzieciom. W jakim celu? Oczywiście żeby siedziały cicho.

* * *

Wyjeżdżasz na święta? Kup bilety lotnicze lub tanie bilety autokarowe w portalach Lotnicze-Bilety.pl i BiletyAutokarowe.pl.

Fot. Sousbois – Flickr CC, Katja Mueller – Tumblr

Autor: Turisticus

Kto nie lubi odpocząć od szarej codzienności przynajmniej w wolny weekend? Nie znam lepszego sposobu niż wyjazd do jakiegoś ciekawego miasta.